22 maj 2016

Od. Aarin c.d Nemezis

 Usiadłam. "Ta wilczyca jest strasznie dziwna." - pomyślałam. Ignorując jej słowa odrzekłam:
-Wiesz, że nikt nie lata w deszczu? Pyłki też. I nie chowają się w opuszczonych szpitalach, bo nie myślą... Przecież to tylko pyłki, ale tutaj ich nie ma. 
Rozmówczyni zmarszczyła brwi. Chyba ją zdenerwowałam. Zanim zdążyła odpowiedzieć, zapytałam.
-Mieszkasz tutaj?
-Tak. - odparła niepewnie.
-Jak powiedziałaś... Na tych terenach jest niebezpiecznie. To dlaczego tu mieszkasz?
-Poradzimy... Poradzę sobie z każdym, jestem silna.
-Ja też. - zaśmiałam się mimowolnie. - I co teraz? 

<Nemezis? Dialogi :v>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odciśnij łapę i pozostaw swój ślad!